Wystawa w Jastrzębiu będzie się odbywać co roku! To było piękne wydarzenie

Pierwsza dwudniowa Wystawa Psów Rasowych w Jastrzębiu już za nami. Chociaż nie była ona planowana z dużym wyprzedzeniem to uważam, że udała się znakomicie. Nie spodziewaliśmy się tak dużej frekwencji. Po wystawie nasze skrzynki mailowe zostały przepełnione wiadomościami od Wystawców z podziękowaniami.

Wystawa nie odbyłaby się gdyby nie przemiła Pani Wójt Gminy Poraj Katarzyna Kaźmierczak, która wyraziła zgodę, aby wystawa odbyła się w przepięknym miejscu, bo nad samym zalewem. W pierwszym dniu odbyła się wystawa krajowa, na której oceniali psie piękności: Agnieszka Bielarczyk, Marzena Błaszczyk, Kinga Bielarczyk, Magdalena Kubicz, Tomasz Pryk, Sylwia Bielarczyk oraz Katarzyna Witkowska i tu dla nich ogromne brawa, bowiem sędziami są od niedawna.

Muszę powiedzieć, że jestem z nich bardzo dumna, ponieważ fachowo i rzetelnie ocenili wszystkie psy. W sobotę również odbyła się specjalna Wystawa Chamiponów. Te psie piękności zaszczyt oceniać miała Marzena Marciniak, sędzia międzynarodowy.

Oczywiście odbyły się również dodatkowe konkurencje takie jak Młody Prezenter oraz Najlepsza Para Hodowlana. Po sobotniej wystawie wszystkie osoby biorące w niej udział zaproszone zostały na wspólną biesiadę; każdy mógł usmażyć sobie kiełbaskę na ognisku, skosztować pysznej grochówki oraz napić się piwa lanego prosto z beczki.

Niedzielna wystawa miała charakter międzynarodowy, na niej psy były oceniane przez Marzenę Marciniak, Piotra Kłosińskiego oraz Magdę Moravcová, która przyjechał do nas z Czech. Dodatkowymi konkurencjami w niedzielę były oczywiście jak zawsze dla dzieci Młody Prezenter oraz Miss i Mister. Ta druga konkurencja polegała na pokazaniu pieska w przebraniu. Do dyspozycji dzieci był również dmuchany zameczek oraz atrakcje takie jak malowanie buziek, animacje oraz konkurs z nagrodami.

Wisienką na torcie był pokaz wyszkolonych psów i tą atrakcję zapewnili nam Grzegorz Mieszczanin, Kinga Hawrylczuk z Active DOG – Szkolenie psów. Wielkie słowa uznania za ich pracę. Wykonują naprawdę kawał dobrej roboty, co też było widać po reakcji widzów.

Wystawa, chodź pierwszy raz odbyła się w tym miejscu, to już dziś mogę powiedzieć, że zostanie ona u nas na stałe w harmonogramie wystaw.