Shih Tzu. Rasa, którą kochali cesarze

 Shih Tzu. Rasa, którą kochali cesarze

Historia pojawienia się przedstawicieli rasy Shih Tzu jest obliczana na tysiące lat. Na temat tych zwierząt powstało wiele wierzeń. Po raz pierwszy dowiadujemy się o Shih Tzu w Chinach.

Według legendy za jedno z miejsc pochodzenia takich zwierzątek uważany jest Tybet. Jeszcze w połowie XVII wieku Tybetański Dalajlama przedstawił cesarzowi Chin jako wyraz szacunku kilku przedstawicieli Shih Tzu. Zwykłym ludziom nie wolno było mieć psów tej rasy. Od czasu do czasu chiński cesarz prezentował takie zwierzęta bliskim osobom. Istnieje inna wersja wyglądu tej rasy.

Według różnych potwierdzonych danych Shih Tzu został sprowadzony z Bizancjum. Stało się to w odległym VII wieku. Takie dowody wskazują, że rasa ma europejskie korzenie. Według innych wierzeń Budda zawsze przemieszczał się z miejsca na miejsce z małym psem, który potrafił zamienić się w potężnego lwa i stanąć, by chronić swojego właściciela. Uważa się, że ten tajemniczy pies był przedstawicielem Shih Tzu.

Do tej pory miejsce pochodzenia psów rasy Shih Tzu nie zostało dokładnie ustalone. W rzeczywistości te zwierzęta ponownie pojawiły się w Europie. Sprowadził je tu ambasador z Norwegii. Stało się to w drugiej połowie lat 30-tych XX wieku. Połowa ubiegłego wieku upłynęła pod znakiem tego, że w tym okresie opracowano wzorzec rasy.

Użytkowość Shih Tzu w przeszłości i rola w czasach obecnych

Małe Shih Tzu były używane jako psy stróżujące w świątyniach Tybetu. Kto by pomyślał, patrząc na tego małego pieska, że kiedyś pełnił on rolę stróża. Jego doskonały i ponadprzeciętny słuch powodował, że alarmował mnichów o nadejściu intruzów. Dlatego do dziś w rasie mamy osobników podejrzliwych wobec obcych, ale nie agresywnych.

Obecnie to psy do towarzystwa, przyjaciele rodziny z dziećmi i kompani osób starszych. Choć to mały buntownik rozkochuje każdego i jest to rasa mało problemowa, gdy pies jest dobrze wychowany.

Wychowanie i usposobienie

W tej rasie ważna jest konsekwentna edukacja. Zbyt szybko wybacza się małemu i ślicznemu psiakowi złe nawyki i pozwala za dużo, a sprytny Shih Tzu później wie, jak wykorzystać takie przewinienie ze strony właściciela, a tym samym mości sobie prawa, i to wykorzystuje.
Uwielbia bawić się na kolanach i brać udział w rozmowach swojego opiekuna lub wylegiwać się na na poduszce podczas rodzinnych spotkań. Jego imperialna przeszłość zostawiła swój ślad . Ten indywidualista potrzebuje swojej fizycznej wolności. Powinieneś być bardzo konsekwentny od samego początku, w przeciwnym razie będzie miał cię w garści i będzie robił co będzie chciał. Niekoniecznie jest buntownikiem, ale czasami potrafi być dość uparty.

W kręgu rodzinnym Shih Tzu nigdy nie zachowuje się ostrożnie i jest bardzo wylewny. Jego dowody miłości są raczej trudne do kontrolowania. Jest nieskończonym pieszczochem. Ten pies uważa swojego właściciela za równego sobie lub nawet bardziej za poddanego niż za szefa. Dlatego determinacja jest najważniejsza w jego wychowaniu – w przeciwnym razie rozwinie się w małego dyktatora. Jeśli nie jest posłuszny, najlepiej go izolować , to dotyka go lepiej niż jakakolwiek kara czy nagana.

Shih Tzu swój dom postrzega jako swoje własne królestwo, które bada jak terytorium. Ze względu na swój rozmiar i charakter, Shih Tzu jest trochę podobny do kota. Oboje bardzo dobrze się ze sobą dogadują. Często też chodzi swoimi ścieżkami i uwielbia wylegiwać się na parapetach.

Właściwie socjalizowane psy rasy Shih Tzu są spokojne i zrównoważone. Ich hałaśliwość jest nieduża choć pozostałość po przodkach czasami daje o sobie znać. Jeśli właściciel poświęci im czas, nie będą przejawiać niszczycielskich instynktów. Są też przyjacielsko nastawione do małych dzieci oraz innych zwierząt.

Shih Tzu to rasa psów niezależnych. Aby nauczyć je posłuszeństwa, niezbędne jest umiejętne przeprowadzanie treningów, które warto rozpocząć dość wcześnie. Powinny one opierać się na wzmocnieniu pozytywnym i w przyjemny sposób angażować czas zarówno psa, jak i właściciela. Stosowanie metod awersyjnych jest zabronione!

Niezwykle towarzyskie usposobienie Shih Tzu sprawia, że psy źle znoszą samotność. Najlepiej czują się w towarzystwie ludzi, oczekując od opiekuna uwagi i czułości. W związku z powyższym należy dość wcześnie rozpocząć naukę pozostawania w domu pod nieobecność właściciela, by pies nie nabył lęku separacyjnego.

Psy Shih Tzu mocno przywiązują się do właściciela, choć na spacerach nie zawsze bywają posłuszne, dlatego wymagają stałej kontroli i przede wszystkim szkolenia z zakresu przywołania (przywołanie zwykłe – komenda „do mnie” oraz przywołanie awaryjne).

Podsumowując, psy Shih Tzu są zwykle oddane i wierne, ale bywają też dystyngowane i niezależne.

Katarzyna Witkowska – hodowca z Polskiego Porozumienia Kynologicznego

Katarzyna Witkowska

Zobacz także