Psy bardzo ciężko przechodzą boreliozę

Borelioza znana również jako choroba z Lyme u psów jest jedną z najcięższych chorób, zarówno pod względem różnorodności objawów, nasilenia przebiegu oraz ryzyka powikłań występujących nawet po zakończonym leczeniu. Identycznie jak u ludzi wywołują ją bakterie zwane krętkami borrelia, które przenoszone są przez kleszcze.

Winnym zarażenia jest kleszcz

Nie każdy kleszcz jest nosicielem boreliozy, ale w niektórych rejonach nawet 90% tych pasożytów może być zakażonych. Same krętki mogą żyć w jelitach kleszcza przez całe życie, a nawet przenosić się na jego potomstwo.

W zasadzie nie ma innej możliwości na zarażenie się boreliozą niż za pośrednictwem kleszczy. Zdarzają się przypadki wewnątrzmacicznego zarażenia lecz z uwagi na dużą śmiertelność potomstwa przed urodzeniem, związaną z boreliozą, należą do nielicznych. Borelioza nie przenosi się z mlekiem matki, poprzez ślinę ani przez dotyk. Pojawia się niewielkie zagrożenie w trakcie ekstrakcji kleszcza z psiej sierści gdy kleszcz zostanie uszkodzony a krętki borrelia zalegną na skórze lub w ranie człowieka ale jest to w sumie zakażenie od kleszcza nie od psa mimo, że przy jego udziale.

Jeśli kleszcz, nosiciel boreliozy ,,ugryzł” psa, bakterie zostały przeniesione wraz z jego śliną do organizmu czworonoga. Przy silnej odporności organizm jest w stanie oprzeć się infekcji, w osłabionym ciele jednak bakterie będą się rozwijać dość szybko i przenosić się z krwią do narządów.

Jak rozpoznać zakażenie?

Najtrudniejszym w diagnozie boreliozy jest fakt jej niejednoznacznych a nawet znikomych objawów tuż po zakażeniu. Okres inkubacji może trwać nawet 2 miesiące co sprawia problem z połączeniem objawów z często zapomnianym już ugryzieniem przez kleszcza. Przebieg choroby podzielić można na trzy charakterystyczne etapy. Pierwszy, to z reguły czas inkubacji krętków boreliozy w organizmie zwierzęcia i ich namnażanie. Zazwyczaj jedynym objawem tego okresu, mogącego trwać nawet do pół roku, jest zaczerwienienie i obrzęk w miejscu ugryzienia. Manifestacja objawów klinicznych to czas w którym bakterie skolonizowały już cały organizm i zaczynają negatywnie wpływać na pracę narządów wewnętrznych. Jest to drugi etap choroby. Trzeci i najtrudniejszy etap to poważne uszkodzenia układu nerwowego, mięśni szkieletowych oraz skóry, stawów i kości zwierzęcia.

Co po diagnozie?

Postawienie diagnozy i jak najszybsze rozpoczęcie leczenia po ugryzieniu daje psu szansę na całkowite wyzdrowienie. Schemat leczenia boreliozy ma na celu zniszczenie krętków w organizmie, a także ogólne złagodzenie stanu chorobowego u psa, w zależności od objawów klinicznych. W tym celu przypisuje się antybiotyki lub niesteroidowe leki przeciwzapalne. Leczenie jest długie, antybiotykoterapia trwa minimum kilka tygodni. Przyjmowanie antybiotyków może spowodować pogorszenie się stanu zwierzęcia. Związane jest to ze śmiercią krętków i wysyceniem krwi ich toksynami. Bez względu na gorsze samopoczucie leczenia nie można przerwać. Dodatkowo w okresie leczenia zwierzę musi być trzymane w suchym i ciepłym pomieszczeniu oraz unikać wysiłku fizycznego. jak w wielu przypadkach walki z pasożytami najskuteczniejszym sposobem na walkę z nimi jest profilaktyka.

DW/fot. Pixabay.com