Dlaczego hodowcy psów i kotów trzymają z rolnikami? To proste!
Czy tego chcemy czy nie, psy i koty rasowe – zgodnie z ustawą podatkową – wpisane są w działy specjalne produkcji rolnej. Tym samym za hodowlę zwierząt (gospodarskich, co oczywiste i towarzyszących, co mniej oczywiste) odpowiada w Polsce minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Jeśli więc walczymy o dobre rozwiązania prawne dla psów i kotów, to działamy w dziele polityki rolnej. Voilà!
Dlatego dla wszystkich hodowców ważna powinna być najnowsza informacja dotycząca zaangażowania kynologów w organizacjach stricte rolniczych.
– Polskie Porozumienie Kynologiczne oficjalnie zostało członkiem Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych, gdzie zostanie stworzona struktura dot. zwierząt domowych
– poinformowało Polskie Porozumienie Kynologiczne.
– Do prac w Radzie i Zarządzie zostały oddelegowane dwie osoby: Pani prezes SHPR Marzena Marciniak oraz Piotr Kłosiński
– czytamy w komunikacie.
– Forma związku zawodowego umożliwia mam inny status prawny w strukturach oraz większe możliwości akcentowania naszej obecności w pracach nad zmianami w Ustawą o ochronie zwierząt
– twierdzą kynolodzy z PPK.
Polskie Porozumienie Kynologiczne jest drugą co do wielkości organizacją kynologiczna w Polsce. PPK jest członkiem międzynarodowej World Kennel Union.
