Anna Gembicka: Kot jest lekarstwem po ciężkim dniu pracy

 Anna Gembicka: Kot jest lekarstwem po ciężkim dniu pracy

Koty to wspaniałe stworzenia. Mówi się często, że są znakomitymi terapeutami i myślę, że jest w tym dużo prawdy – mówi w rozmowie z magazynem Na Psi Temat Wiceminister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Anna Gembicka.

Mało kto wie, ale koty i psy, hodowle tych zwierząt podlegają w Polsce pod kompetencje Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Psy i koty rasowe nie kojarzą się z rolnictwem więc skąd taka sytuacja?

 

Rolnictwo, jako dział administracji rządowej, obejmuje sprawy związane z ochroną zwierząt na mocy ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierzątPodstawowe wymagania i zasady wynikające z tej ustawy są uniwersalne dla wszystkich gatunków zwierząt, bez względu na ich rasę lub cel utrzymywania. Dokument reguluje m.in. podstawowe obowiązki osób utrzymujących zwierzęta domowe oraz kwestie opieki nad bezdomnymi zwierzętami. W ten sposób pośrednio niektóre kwestie związane z hodowlą psów i kotów rasowych znajdują się w kompetencjach Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Jednocześnie warto zaznaczyć, że Ministerstwo nie ingeruje w hodowlę tych zwierząt i funkcjonowanie organizacji społecznych, których statutowym celem jest działalność związana z hodowlą rasowych psów i kotów, rozumianą jako ich genetyczne doskonalenie. Działania prowadzone przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi mają na celu dobrostan wszystkich zwierząt, nie tylko domowych. Oczywiście w sposób szczególny działania te związane są ze zwierzętami gospodarskimi, które mają znaczenie dla produkcji żywności i funkcjonowania rolnictwa.

Zajmowała się Pani wcześniej w polityce funduszami unijnymi. Dzisiaj rolnictwem i zwierzętami, w tym w zakresie ministerstwa znajdują się także psy i koty. Te kompetencje mają swoje punkty styczne?

 

Działania Ministerstwa w zakresie funduszy mają na celu wspomaganie nie tylko działalności człowieka, ale również wpływają na jakość życia i ochronę zdrowia zwierząt. Takim przykładem jest działanie „Dobrostan zwierząt” zrealizowane w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2014-2020. Polegało ono na udzielaniu wsparcia rolnikom na podwyższanie warunków dobrostanu zwierząt. Aktualne informacje z ARiMR pozwalają stwierdzić, że działanie dobrostan zwierząt cieszyło się dużym zainteresowaniem rolników, gdyż łączna liczba prawidłowo złożonych wniosków wyniosła ponad 44 tys. 

Prywatnie jest Pani posiadaczką kota. Kot polityka koi trudne emocje po pracy? To jego główna funkcja domowa?

 

Koty to wspaniałe stworzenia. Mówi się często, że są znakomitymi terapeutami i myślę, że jest w tym dużo prawdy. Koty sprawiają wiele radości, zazwyczaj mają dużo energii i zachęcają nas ciągle do zabawy. Muszę przyznać, że po ciężkim dniu sama obecność kota czy zabawa z nim uspokaja emocje i pomaga się odstresować. Oczywiście ich charakter czasami bywa trudny, ale nie da się ich nie kochać.

Czy posiadanie zwierzaka to tylko same przyjemności?

 

Bycie właścicielem zwierzaka to duża odpowiedzialność, należy mu poświęcać czas, opiekować się, dbać o jego zdrowie. Trzeba o tym pamiętać szczególnie w sytuacjach gdy ktoś rozważa zaopiekowanie się psem czy kotem ze schroniska lub gdy chce komuś podarować zwierzę jako prezent – na szczęście w okresie świątecznym pojawia się coraz więcej kampanii uświadamiających, że zwierzę to nie zabawka i z opieką nad nim wiąże się konkretna odpowiedzialność. Cieszę się, że zwiększa się też świadomość społeczna dotycząca bezdomności zwierząt i sposobów jej zapobiegania. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w to zagadnienie i zachęcam do pomagania zwierzętom – odpowiedzialnie. 

 

Rozmawiał Robert Wyrostkiewicz

(red. nacz. magazynu Na Psi Temat i portalu napsitemat.com.pl)

Wywiad ukazał się w pierwszym numerze magazynu „Na Psi Temat”

fot. arch. AG/Pixabay.com – collage (1), arch. AG (2)

Robert Wyrostkiewicz

Zobacz także